Czy, biorąc pod uwagę liczbę wpisów, które poświęcamy Panu Passentowi, mamy jakąś obsesję na jego punkcie? Ciężko diagnozować samego siebie ale tłumaczymy sobie to w ten sposób, że naszym zdaniem tacy ludzie mają potencjał by łączyć, a dzielą.
Niestety coraz bardziej skłaniamy się ku tezie, że przecenialiśmy integracyjny potencjał Pana Redaktora 🙁
Przed kilkoma minutami wysłuchaliśmy wstępu do cotygodniowej audycji Pana Passenta w TOK FM.
Czy bezczelna manipulacja i wybiórcze dobieranie faktów pod tezę uprawnia, by taką wypowiedź nazwać …………………. (nazwisko pewnego klasyka kończące się na 'ą’) propagandą?
Głupie kłamstwo o inflacji („najwyższa w Europie”), bo tak łatwe do sprawdzenia.
Inflacja w październiku wyższa była na Litwie i w Estonii, krajach często podawanych nam za wzór.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Inflacja-podbija-strefe-euro-Na-Litwie-ponad-8-proc-8214600.html
Trzecie miejsce to jednak nie pierwsze.
Domniemanej wrażliwości Pana Passenta zwracamy uwagę, że mamy jedną z najniższych w Europie stopę bezrobocia (4 miejsce w UE, dane z lipca 2021 r.).
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Stopa-bezrobocia-w-strefie-euro-lipiec-2021-8180224.html
Finlandia i Portugalia, z najniższą inflacją, mają ponad dwa razy większą stopę bezrobocia.
Malta tylko pozornie zakłóca powyższą zależność. Proszę popatrzeć na mapę i wszystko powinno stać się jasne, a jeśli ktoś potrzebuje dodatkowych, mocnych danych, to proszę zerknąć, gdzie w rankingach znajduje się Grecja (inflacja 3, bezrobocie 14,6).
To może jeszcze, tak przecież często porównywana do Polski z racji na zbliżony do nas obszar Hiszpania. Stopa bezrobocia 14,3.
Słuchamy pisząc. Pan Passent właśnie mówi o manifestacji w Kaliszu z 11 listopada. Wiadomo, że idioci są po każdej stronie ale nieśmiało zwracamy Panu Passentowi uwagę, że jest w tym wszystkim pozytywny akcent.
Chyba po raz pierwszy na antenie Radia TOK FM można było usłyszeć, że Polacy przez tysiąc lat istnienia swojej „państwowości” (CUDZYSŁÓW) nie tylko mordowali Żydów ale i niektórzy władcy wydawali dla nich nawet przywileje.
W tym czasie przodkowie hołubionych m.in. przez Pana Passenta naszych bliższych i dalszych zachodnich i południowych sąsiadów zajmowali się prześladowaniem starozakonnych.
Jeśli następnym razem jakieś palanty spalą wizerunek np. Berka Joselewicza i zapragną spopielić dorobek intelektualny i kulturalny Polaków pochodzenia żydowskiego oraz Żydów rozwijających swoją kulturę na ziemiach polskich (tzn. jakieś dyski twarde, bo zawarty na piśmie dorobek kulturalny naszych starszych braci w wierze stworzyłby niemałą górę) to słuchacze Radia TOK FM dowiedzą się, że kraj ich przodków nie tylko pogromami „stał”.
Żenada.
Oczywiście do Pana Passenta to nie dotrze. Zaraz jego banieczka zacznie drapać go po pleckach, tłumacząc, że „nie jesteś taki”, „jesteś fajny”, a to ci, co pokazują, że nie potrafisz wyjść poza swoje ufortyfikowane lepiej niż nasze granice horyzonty, są „be” i „fuj”.
Żenada. Przecież podstawą do tego, by zrozumieć co się dzieje gdziekolwiek, w jakiejkolwiek grupie, na jakimkolwiek terenie i w jakimkolwiek środowisku, jest umiejętność wyjścia poza własne cztery ściany.
To co prezentuje Pan Passent niczym się nie różni od fanatyzmu religijnego. „Pan” mi objawił prawdę i tego się trzymam, a gdy rzeczywistość odstaje od wizji zarysowanej przez „Pana”, to dobiorę fakty tak, a inne przekręcę, by wszystko się zgadzało.
Żenada.
Na koniec zaś z przykrością zauważamy, że Pan Passent nie załapał naszej aluzji o wygłaszanych przez niego peanach na cześć Pani K.Kasi.
Niech o tym, czy człowiek mówi „mądre” (mamy tu na myśli wypowiedzi oryginalne, odkrywcze, szerokie światopoglądowo) rzeczy, świadczą słowa tego człowieka, a nie słowne laurki Pana Passenta, których pokrycia nie sposób się doszukać w wypowiedziach wspomnianej Pani.
Tam nie ma się nawet do czego doczepić. Po prostu. Nic w tym złego ale i nic wybitnego.
ps.
Pisaliśmy na bieżąco powyższy wpis, słuchając audycji Pana Passenta.
Przytoczone dane to pierwsze wyniki wyszukiwania wyświetlone przez wyszukiwarkę po wpisaniu haseł „Inflacja w Europie” oraz „Bezrobocie w Europie”.
Nie wiemy, czy bardziej aktualne niż lipcowe dane o bezrobociu zmieniają konkluzję wypływającą z powyższego wpisu. Nie wydaje się nam ale nie obrazimy się, jeśli ktoś nam wytknie błąd.