Afera GetBack a upadek Enronu.

Zainspirowany naszym tekstem o spółce GetBack jeden z naszych czytelników przysłał nam film porównujący wypowiedzi byłego prezesa windykatora oraz szefów firmy Enron.

Takie to smutno-zabawne.

Zapraszamy do oglądania.

4 myśli nt. „Afera GetBack a upadek Enronu.

  1. takie coś

    Szefowa MSW w 2015 r. wyraziła zgodę, by spółka GetBack miała wgląd w adresy Polaków z chronionej bazy. To precedens – czytamy w „Rzeczpospolitej”.

    Jak informuje gazeta, w czerwcu 2015 r. ówczesny minister spraw wewnętrznych w rządzie PO–PSL wydała zgodę prywatnej spółce GetBack zajmującej się odzyskiwaniem wierzytelności na dostęp do bazy adresowej z rejestru PESEL.

    Gazeta podkreśla, że jest to precedens.

  2. geniusz inwestycyjny

    Kolejny koleś wygodnie zyjący na koszt łosi: https://businessinsider.com.pl/firmy/nieprawidlowosci-w-fachowcypl-akcjonariusze-winia-piotra-surmackiego/5hcmp6b
    „- Nie wiedziałem dokładnie, na czym wcześniej zarabiał, ale zawsze uważałem go za biznesmena odnoszącego sukcesy, sprytnego inwestora, który wie jak zadbać o swoje. Tak też się kreował. Jeździł sportowym Porsche, nosił markowe ciuchy i imprezował w modnych klubach. Wcześniej w prywatnych rozmowach rozmawialiśmy o pieniądzach i inwestowaniu. Wiedział, że mam oszczędności – mówi pan Rafał.”
    W tej branży to umiejętnie posługiwać się bajerem. W dodatku to New Connect, a tam to jużtotalne wyciskanie naiwniaków.

    • aaa

      To jest najlepsze: „Przy wprowadzaniu obligacji na rynek pomógł znany z afery GetBack – Polski Dom Maklerski (PDM).

      – Całą emisję obligacji robił nam PDM. Oni powiedzieli, że fajnie by było, gdyby obligacje były czymś zastawione. Nie za bardzo było czym zabezpieczyć, ew. na udziałach w firmach. Zaproponowali wycenę znaku. Na tym stanęło. Wzięliśmy firmę Grant Thornton, która całkowicie koszernie przedstawiła nam wycenę tego znaku. Ja nawet nie wiedziałem, że jest on tyle wart. Wycenili bardzo prosto. Wzięli wartość rynkową całej spółki i przyłożyli do tego, ile w tej wartości jest jakości znaku. Wycena ówczesna Fachowców na GPW to 170 mln, w związku z tym wycena samego znaku na 9 mln zł nie wydaje się niczym nadzwyczajnym.”
      A kilka akapitów dalej: „W lutym 2018 r. przeprowadziliśmy kolejną aktualizację wyceny w oparciu o skorygowane po raz kolejny przez Spółkę Fachowcy.pl prognozy. Przedstawione prognozy spowodowały wycenę znaku na poziomie 50 tys. zł. ” :D:D:D:D:D:D:D:D:D:

Komentarze są wyłączone.