Idea powstania poniższego listu narodziła się po wysłuchaniu wypowiedzi Pani Poseł Izabeli Leszczyny z Platformy Obywatelskiej w porannym programie radia TOK FM w dn. 24 stycznia 2017 r.

Po niedzielnym programie Kawa na Ławę i słowach Pana Posła Adama Szłapki, zdecydowaliśmy się nadać mu formę otwartą i zwracając się bezpośrednio do wymienionych osób, zaapelować do wszystkich parlamentarzystów opozycji , jako przedstawicieli antypisowskiej części społeczeństwa, o większą rzetelność.

Pani Izabela Leszczyna,

Posłanka na Sejm RP.

Pan Adam Szłapka,

Poseł na Sejm RP.

Szanowna Pani Poseł,

Szanowny Panie Pośle,

w trosce o nasz wspólny cel, jakim jest odsunięcie PiS od władzy, zdecydowaliśmy się napisać list otwarty, gdyż wypowiedzi które Państwo sformułowali, Pani Poseł w porannym programie TOK FM, Pan Poseł w audycji „Kawa na Ławę” w TVN24,  kompromitują szeroko rozumiane środowiska opozycyjne.

W komentarzu do wypowiedzi premiera Morawieckiego dotyczącej fikcyjnego obrotu telefonami komórkowymi w Polsce, który to proceder służy wyłudzaniu vat, stwierdzili Państwo, iż historyk (o premierze Morawieckim) może nie rozumieć o czym mówi. W jaki bowiem sposób z terenu Polski mógł odbywać się eksport telefonów komórkowych, skoro w naszym kraju takowe telefony nie są produkowane.

Nie chcemy się tu zajmować uderzającym podobieństwem nie tylko argumentów ale i konkretnych zwrotów  użytych przez obojga Państwo, co nie stanowiłoby żadnego problemu gdyby odpowiadały one rzeczywistości.

Nie będziemy także analizować wpływu wyłudzania podatku vat na PKB,  gdyż zdania ekonomistów odnośnie skali tego wpływu są podzielone.

Intencją tego listu jest apel o rzetelność, merytoryczną jakość wystąpień przedstawicieli opozycji, gdyż zaprezentowana przez Państwo postawa wzmacnia w swej istocie władzę PiS.

Szanowna  Pani Poseł. Wypomniała Pani premierowi historyczne wykształcenie. Rozumiemy, iż podczas studiów na filologii, filozofii i etyce, ekonomia nie była wiodącym przedmiotem, jednak jak wynika z Pani biogramu, studiowała Pani również zarządzanie jakością w organizacjach, a to już zobowiązuje.

Panie Pośle. Rozumiemy, iż jako absolwent politologii mógł Pan nie posiadać odpowiedniej wiedzy. Proszę jednak zrozumieć, iż obowiązkiem polityka z ambicjami do kształtowania naszej rzeczywistości, posiadającego fantastyczną zdolność formułowania zdecydowanych, rzeczowych wypowiedzi jest, by zawarte w nich słowa poparte były merytoryczną wiedzą.

Dlatego nie ma usprawiedliwienia dla Państwa fatalnych wystąpień w ogólnopolskich mediach. Pośrednio uderzają one w nas wszystkich.

Pani Poseł, jako była wiceminister finansów, po prostu nie może Pani nie orientować się o czym mówił premier Morawiecki.

Panie Pośle, przedstawiciel partii uznawanej za świetnie zorientowaną w sprawach gospodarczych, z liderem będącym niekwestionowanym autorytetem w sprawach mechanizmów rynkowych, nie można sobie pozwalać na podobny blamaż.

Nie wierzymy, że nie rozumieją Państwo mechanizmu „karuzeli vatowskiej” i jaką rolę odgrywają w niej np. telefony komórkowe.

Od wielu już lat temat ten regularnie pojawia się w prasie, początkowo w kontekście obrotu metalami (media koncentrowały się głownie na obrocie stalą).  Po wprowadzeniu (przez rząd PO-PSL!) mechanizmów utrudniających wyłudzanie vat-u na dominujące w tym procederze produkty, jednym z ulubionych towarów służących kontynuowaniu tego przestępczego procederu stały się telefony komórkowe.

Pani rząd dostrzegł to i rozszerzył „odwrócony vat” na telefony. Czy naprawdę nie zdaje Pani sobie z tego sprawy?

Powinni się Państwo orientować, iż w celu wyłudzenia zwrotu podatku od np. 100 000 sztuk telefonów, w rzeczywistości nie trzeba wyprodukować, a nawet posiadać ani jednej fizycznej ich sztuki.

Redaktor Wróbel usiłował Panią naprowadzić na właściwe tory, czego jedynym efektem była wykonywana przez Panią ekwilibrystyka słowna.

Wnioski są porażające. Nie ma Pani o wspomnianym mechanizmie pojęcia, bądź też uważa Pani słuchaczy TOK FM za wyjątkowo nierozgarniętych. Proszę nam wierzyć, że wolimy drugi przypadek. W przeciwnym razie stanowiłaby Pani potwierdzenie zarzutów o niekompetencji poprzedniej ekipy rządzącej.

Jeśli były to próby manipulacji z Państwa strony, prosimy Państwo o umiar. Jest tyle rzeczy o które faktycznie można się czepiać obecnej władzy.  Ograniczmy więc naszą aktywność w kreowaniu rzeczywistości  bo nie służy to naszej sprawie.

Łączymy wyrazy szacunku.

Redakcja.